Wychodząc naprzeciw, w naszej ocenie nierzetelnej polityce
informacyjnej władz stowarzyszenia o podobnie brzmiącej nazwie:
Związek Oficerów Rezerwy RP im. Marszałka Józefa Piłsudskiego,
polegającej na braku informowania opinii publicznej, jak i również
szeregowych członków tego stowarzyszenia o posunięciach jego władz,
a w szczególności pana Stanisława Tomaszkiewicza
określanego na stronie https://zorpoznan.pl/index.php/wladze-zwiazku
jako prezes Zarządu Głównego, dotyczących w swojej treści imiennie
płk. Jacentego Górala
i mjr. Jacka Behrendta, Zarząd naszego stowarzyszenia
postanowił zając stanowisko i wydać niniejsze oświadczenie.
Pan Stanisław Tomaszkiewicz miał nie tylko złą passę w
prowadzonej i zakończonej sprawie przed sądem koleżeńskim ww.
stowarzyszenia (patrz
tutaj ),
ale również w sprawach przed sądami powszechnymi (patrz
tutaj). Ów pan przekonany o swojej nieomylności złożył
10.10.2016 roku w imieniu własnym i władz ww. stowarzyszenia skargę
do prokuratury rejonowej przeciw płk. Jacentemu Góralowi i
mjr. Jackowi Behrendtowi o naruszenie jego dóbr osobistych oraz
11 członków władz tegoż Związku, o zniesławianie i znieważanie osób
funkcyjnych jak i całego Związku w przestrzeni publicznej, tj. o
czyn z art. 212 § 1 kk i art. 216 § 1 kk rozpatrzoną 17 listopada
2016 roku, wobec braku znamion czynu zabronionego, wydaniem na
podstawie przedłożonego przez stronę skarżącą materiału dowodowego
postanowienia o odmowie wszczęcia dochodzenia. Niezadowolony z
takiego obrotu sprawy pan Tomaszkiewicz reprezentując ww.
stowarzyszenie złożył z oskarżenia prywatnego kolejny wniosek w tej
samej sprawie, tym razem do Sądu Rejonowego Poznań - Stare Miasto.
Ku kolejnemu zaskoczeniu skarżącego, po wysłuchaniu stron sędzia
Sądu Rejonowego wydała 13.02.2017 roku postanowienie o umorzeniu
postępowania, gdyż czyny zarzucane oskarżonym nie zawierały w ocenie
Wysokiego Sądu znamion czynów zabronionych. W uzasadnieniu tegoż
postanowienia można przeczytać:
"Brak jest zdaniem Sądu na gruncie niniejszej sprawy dowodów na to, iż
zachowaniem swoim oskarżeni w dacie czynu zaszkodzili w jakikolwiek
sposób ZOR RP, Prezesowi Zarządu Głównego Stanisławowi
Tomaszkiewiczowi oraz innym członkom, narażając ich na utratę
zaufania w oczach opinii publicznej oraz by zachowanie oskarżonych
miało na celu takie właśnie pokrzywdzenie ZOR RP. O tym, iż
zachowania oskarżonych nie szkodziły ZOR RP pośrednio świadczy
Postanowienie Sądu Koleżeńskiego Okręgu Kujawsko-Pomorskiego z dnia
27 lutego 2016 roku, o którym to rozstrzygnięciu sam oskarżyciel nie
wspomina. Na podstawie ujawnionych faktów przyjąć należy, że
zamiarem oskarżonych było zajęcie stanowiska w sprawie istotnej dla
środowiska osób zrzeszonych w Związku Oficerów Rezerwy RP i
uwypuklenie istniejących w Stowarzyszeniu problemów. Zachowanie
takie mieści się w kompetencjach każdego członka Stowarzyszenia i w
istocie służy obronie społecznie uzasadnionego interesu. Wymienieni
oskarżeni działali bowiem nie tylko w swoim własnym interesie, ale w
interesie publicznym. Przysługująca każdemu obywatelowi z mocy
Konstytucji wolność słowa i wolność wyrażania poglądów daje prawo do
formułowania także ocen krytycznych. Niezależnie od powyższego
przyjąć należało, że oskarżeni w zakresie objętym zarzutami działali
w ramach tzw. pozaustawowego kontratypu dozwolonej krytyki. Za taką
uznaje się oświadczenia i wypowiedzi będące realizacją uprawnień
opartych na prawie". Pan Tomaszkiewicz jeszcze w tym samym dniu
złożył do Sądu Okręgowego w Poznaniu zażalenie na całość wydanego
postanowienia, uzasadniając je tymi słowami: "Postanowienie to
jest całkowicie niesłuszne. Nie znajduje uzasadnienia w stanie
faktycznym oraz prawnym". Sędzia Sądu Okręgowego 21 kwietnia
2017 roku w wydanym Postanowieniu utrzymała zaskarżone postanowienie
w mocy. W uzasadnieniu napisano:
"W niniejszej sprawie, co słusznie zauważył Sąd I instancji, nie
uprawdopodobniono, by Jacenty Góral oraz Jacek Behrendt wypowiadali
się w złej wierze, w szczególności z zamiarem zniesławienia czy
znieważenia, co znalazło się zupełnie poza uwagą skarżącego, który
jedynie gołosłownie zakwestionował zasadność wydanej decyzji. W
ocenie Sądu II instancji podzielenie zaprezentowanych przez
skarżącego twierdzeń prowadziłyby do absurdalnej sytuacji, kiedy
praktycznie każda wymiana zdań nie odpowiadających rozmówcy
powodowałaby odpowiedzialność karną bądź też obawa przed
odpowiedzialnością karną drugiego rozmówcy, co natychmiast
wygaszałoby wymianę argumentów i prowadziło do bezkrytycznego
podzielania stanowiska drugiej osoby". Wydane postanowienie
jest prawomocne i nie podlega zaskarżeniu. Kolejne przegrane w
sądach pana Tomaszkiewicza są tym bardziej gorzkie, że oskarżyciela
w ostatnim etapie sprawy wspomagały aż dwie kancelarie adwokackie.
Każda z przegranych spraw, za sprawą niestety poczynań pana
Tomaszkiewicza, w naszej ocenie stawia w złym świetle ów Związek o
podobnie brzmiącej nazwie, chociaż zapewne pośród szeregowych
członków znajdują się tam również wartościowi ludzie. Każdy ma
jednak wolny wybór w zakresie jakiemu stowarzyszeniu poświęci swój
wolny czas i zapał. Wydanym oświadczeniem Zarząd Wielkopolskiego
Związku Oficerów Rezerwy RP im. Marszałka Józefa Piłsudskiego
pragnął tylko poinformować Czytelników tej strony o mających miejsce
faktach.

|